piątek, 13 lutego 2015

Szymon Chmielecki




Kochani jutro Walentynki- przedstawiam Wam SZYMONKA który skradł moje serce i wiem, iż wiele Waszych serc też choć częściowo skradnie. Sprawa jest sercowa i liczę na Wasze wsparcie!!!

Szymonek ma dwie kochające siostry Izunię i Gabi, ma cudownych Rodziców, którzy dzielnie walczą o jego zdrowie. Mimo, że już będąc w brzuszku u Mamy lekarze stwierdzili zagrożenie wadą to Rodzice jeszcze długo po narodzinach walczyli o prawidłową diagnozę. Pierwszą diagnozą było serce jednokomorowe. Dopiero później okazało się, że komory są dwie, jednak ta lewa nie pracuje prawidłowo.Niestety lekarze w Polsce zaproponowali wykonanie 3 poważnych operacji, które w rezultacie doprowadziłyby do tego, że Szymonek miałby serce jednokomorowe. Szymonek miałby żyć z bardzo osłabionym sercem.

Historia dojścia do ratunku jest długa i ma pozytywne zakończenie gdyż rodzice podjęli walkę i to co wydawało się niemożliwe w Polsce jest możliwe u znanego wielu z Was wybitnego Profesora MALCA w Niemczech. Słowa profesora napędziły serca nadzieją - "Nie zgadzajcie się na zrobienie serca jednokomorowego, na świecie tak się nie leczy tej wady. Operacja będzie ciężka, ale Szymon będzie miał dwie komory serca, będzie funkcjonował jak zdrowy człowiek. U mnie żadne dziecko po operacji tej wady nie zmarło. "Potrzebna jest tylko jedna operacja, zaplanowana na czerwiec 2015 roku. Koszt operacji to 36.500 euro /ok. 150 tys złotych/Rodzice liczą na wsparcie- sami nie uratują swojego cudu jakim niewątpliwie jest Szymon.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz