piątek, 25 lipca 2014

Asia [*]


Asia Mazurek
25.09.2011 - 24.07.2014



"DZISIAJ ASIA SKOŃCZYŁABY DWA LATKA I DZIESIĘĆ MIESIĘCY
WCZORAJ O GODZINIE 20:13 POWIĘKSZYŁA GRONO ANIOŁKÓW W NIEBIE <3
BYŁA NAJCUDOWNIEJSZYM DZIECKIEM NA ŚWIECIE TO NA PEWNO DLATEGO PAN BÓG TAK BARDZO PRAGNĄŁ MIEĆ JĄ TAM U SIEBIE... JESZCZE WCZORAJ ASIEŃKA CHCIAŁA IŚĆ NA SPACER, ZRYWAĆ NIEZAPOMINAJKI… TERAZ ZRYWA PANIE KWIATY W TWOIM OGRODZIE…
NASZ KOCHANY ANIOŁEK"


wtorek, 22 lipca 2014

:)

Zawsze gdy dodaję posty jest to jakiś apel o pomoc a dziś całkiem inaczej :)

Trochę informacji:
Na stronie w zakładce "Dzieciaczki neuroblastomy" zostały uzupełnione informacje. Dzieci które zbierają na przeciwciała, które wyjechały, przeszły terapię... niedługo pojawi się też zakładka z historiami naszych żołnierzy neuroblastomy (więcej TUTAJ). Postaram się informować co u naszych dzieciaczków :)


Ale na blogu nie będą pojawiać się tylko informacje o dzieciach z neuroblastomą. Będę pisać o wszystkich dzieciach które potrzebują naszej pomocy! Jeśli dam radę to powstanie też zakładka z dzieciaczkami serduszkowymi. Zakładka "Waleczne dzieciaczki" cały czas w budowie.

Mam nadzieję, że stworzymy miejsce gdzie rodzice chorych dzieci znajdą wsparcie, pomoc... Pomożecie mi stworzyć takie miejsce?

środa, 2 lipca 2014

Pomóż stworzyć nową zakładkę na blogu

Witajcie:)

To ja, Asia - mama Oliwki. Pewnie się dziwicie dlaczego nadaję z centrum dowodzenia naszej cudownej Karoliny <3 <3 <3 Już wszystko tłumaczę. Pragniemy stworzyć nową zakładkę, w której opisane będą historie Walecznych Dzieciaków, które stoczyły walkę z neuroblastoma (wszystkie typy). Historie naszych dzieci na pewno będą pomocne dla rodziców tych dzieci, które dopiero przystępują do leczenia, bądź są w trakcie. Nie wiem, jak Wy, Kochani, ale ja doskonale pamiętam, że jak padła ta okropna diagnoza, to zaczęłam przekopywać internet w poszukiwaniu  informacji, co to jest, z czym walczymy...a później chciałam poznać dzieci, które wygrały z tym okropnym i ciężkim przeciwnikiem. Szukałam podobieństw w historiach innych dzieciaczków...szukałam nadziei...
Jesteśmy z Karoliną zgodne, że takie miejsce, gdzie można poznać walkę innych, jest potrzebne...może okazać się pomocne. Dlatego Drodzy Rodzice Dzieciaczków z NBL, bardzo Was proszę, pomóżcie nam stworzyć właśnie takie miejsce...

Jeśli podejmujecie temat, to bardzo Was proszę o opisanie Waszej historii ze szczegółami. Pomyślałam sobie, że bardzo pomocne dla innych mogą być pewne wytyczne:
 -wiek dziecka w momencie rozpoznania
-objawy
-lokalizacja guza
-czy przerzuty, jeśli tak to gdzie
-amplifikacja
-dokładne rozpoznaie histopatologiczne
-wedlug jakiego protokolu leczenie
-czy wystapily powiklania po chemi, jakie
-odpowiedz choroby na leczenie
-gdzie leczylo sie dziecko
-czy immunoterapia, jesli tak, to gdzie
-na jakim etapie jestescie teraz
-co chcielibyście przekazać tak od siebie...Wasze przemyślenia, rady...itp

Zdjęcia mile widziane :) Jesli macie jakieś uwagi,pomysły,  to piszcie śmiało!

Czekam na historie Waszych wspanialych dzieci do 14 lipca. Ślijcie na adres: asia.karskalisewska@wp.pl

Moc pozdrowień!